Strony

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Koszyczki na czasopisma .

Moim nowym nabytkiem są koszyczki. Myślałam o takich od jakiegoś czasu i wreszcie mam! Nie dość, że są funkcjonalne i ładne, to jeszcze pełnią dodatkową rolę. Zgrabnie zasłaniają nielubiane przeze mnie kaloryfery. Bardzo poręczne i przydatne na drobiazgi oraz czasopisma. 

***
Zobaczcie sami:)





***
miłego tygodnia:



19 komentarzy:

  1. świetny pomysł, masz bardzo ładną kolorystykę w domku, jak się je ogląda wyczuwam miły spokój :))
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Koszyczki są fantastyczne! Bardzo dekoracyjne i praktyczne zarazem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sa fantastyczne! I bardzo praktyczne, do tego fajny pomysl z zaslonieciem kaloryfera:)
    Musze jeszcze napisac o tym pieknym zyrandolu-niesamowity jest!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się podobaja:)niewyszukane a jakie praktyczne:)No i rzeczywiście jak znalazl na kaloryfery:)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajne - mają fajny kształt :)
    a żyrandol faktycznie bajeczny :)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł!!!Bardzo ładne koszyczki!!!
    I fotel mi się strasznie podoba!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ślicznie się wkomponowały;)
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne koszyczki,kształt również:)
    ja tez lubuję się w wiklinie:))
    żyrandol-BAJKA!
    BUZIAK

    OdpowiedzUsuń
  9. A...le ładne! Pięknie się prezentują!
    PS. Też nie lubię kaloryferów ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Koše jsou velmi pěkné...i jejich umístění.
    Také musím pochválit koutek u vás doma.
    Krása!!! Moc ráda se opět vrátím :o)
    Hezké letní dny, zdravím Soňa

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny pomysł:) gdzie można takie zdobyć,bo to super pomysł na zasłonienie grzejników:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Serdecznie Wam kochane dziewczynki dziękuję i bardzo pozdrawiam :)

    Co do koszyczków - Oleńko, to kupiłam je niedawno w Rossmannie za całe 15 zł sztuka.

    OdpowiedzUsuń
  13. O w Rossmanie,piszesz,nie widziałam u nas,superowe są,też bym chętnie je u siebie widziała....:)))Super wyglądają:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Iwojko
    koszyki cudowne...ślicznie pasują do wnętrza...małe a cieszy :)i widzę że znaczek się przy Twoim blogu pojawił :)A co tam u ciebie?
    pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  15. uwielbiam taki klimat: trochę paryski, prowansalski i skandynawski :) Cudowne.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem tu pierwszy raz, ale chyba zostanę na dłużej, koszyczki są cudne, świetny "osłonowy" pomysł. Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dlaczego ja nie widziałam dotąd tego posta??? Ależ ze mnie gapa!! Kosze są rewelacyjne! widziałam takie w sklepie i zastanawiałam się jak by je wykorzystać, bo przypadły mi do gustu szczególnie te szare. Ty miałaś świetny pomysł :) I piękne zdjęcia jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  18. jaki fajny pomysł na ten koszyk. tez go mam i wisi na drzwiach i troszkę mi przeszkadza tam - już dziś go przewieszam :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam serdecznie.