Strony

wtorek, 13 września 2011

Stara szafa .

Trochę mojego wkładu pracy, szorowania, czyszczenia łatania, malowania i moja bardzo stara szafa odzyskała świeżość. Już kiedyś  malowałam  ją na niebiesko ale było to tak dawno, że pora była najwyższa coś z tym zrobić. Z natury jestem leniwa i ciężko mi się zebrać do roboty. Jednak czas brzydkiej, wakacyjnej pogody sprzyjał zaplanowanemu przeze mnie remontowi. Czasami nawet brak pogody może być pozytywnym i dopingującym elementem ;).
***
A efekt mojej pracy poniżej.I kto by pomyślał,że kiedyś była to szafa fornirowana na wysoki połysk? 



Zanieczyszczone zawiasy oczyściłam, gałki i klucze wypolerowałam papierem ściernym, pęknięcia zaszpachlowałam i odmalowałam. Pozostało mi jeszcze dokupić ozdobne szyldy do zamków.





***
miłego dnia:


32 komentarze:

  1. Dziwnie się plecie:) TY odświeżasz, ja postarzam meble:)
    a tak w ogóle, mam zaległości w Twoim pięknym świecie wirtualnym - pospieszam nadrabiać !
    pozdrowienia zostawiając

    OdpowiedzUsuń
  2. Alez musialo byc z tym pracy!!!Super efekt.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oh, a mnie sie podobała przed, tylko jeszcze bardziej bym ją przetarła :) pozdr

    OdpowiedzUsuń
  4. dużo pracy ale za to jaki piękny efekt! kolor super

    OdpowiedzUsuń
  5. No nie wytrzymam, kiedyś miałam identyczną starą szafę na wysoki połysk i identycznie ją pomalowałam :-)
    Świetny efekt osiągnęłaś. A co jest na pierwszym zdjęciu po lewej, gałka?

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowny odcień błękitu! Przyjemniu u Ciebie bardzo, na pewno zostaję!:)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  7. tez mam starą szafę, która kiedyś była fornirowana i wlce bleeeee a eraz jest również w błękitach i dorobiliśy do niej zestaw szuflad, gzymsy i jest ok

    ochwalę się przy najbliżsej okazji na blogu moim zainspirowana Twoją notką

    prz okazji kawał dobrej roboty!!

    OdpowiedzUsuń
  8. kolorek ma fajny:)super lifting:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy odcień błękitu:)Pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam wielką ochotę pomalować szafę,ale trochę się boję ogromu pracy,a jakby mi nie wyszła?:)))))podziwiam odwagę:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Fornirowana na wysoki połysk?! NIE DO WIARY! ;o) Wypolerowane gałki i klucze pięknie się prezentują, przyjemny błękit - całość świetnie, gratuluję, możesz być z siebie dumna Iwojko :o).
    (i te ujęcia - tak ja lubię!)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  12. Balbinko to nie gałka, to lampka :)
    Al czekam na twoją odsłonę, koniecznie się nam pochwal:)
    Bozenasku a może warto spróbować? A co tam!
    Linka - dzięki serdeczne, oj było trochę roboty i pot się lał:)
    A Wam Drogie Dziewczyny dziękuję za wszystkie komentarze i zapraszam wpadajcie w odwiedziny:)
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  13. Super kolor:) świetnie zrobione:)))
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta szafa była na wysoki połysk? No cudo zrobiłaś!!!
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  15. ŚLICZNA ALE SIĘ NAPRACOWAŁAŚ,ALE WARTO BYŁO,KOLOREK PIĘKNY:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspanialy ten kolor! Mialas duzo pracy ale oplacalo sie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Chapeau bas za ogrom pracy włożony w metamorfozę szafy. Wygląda jak nowa, a i kolor świetny :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. kolor błękitu jest rewelacyjny!A szafa wygląda bardzo fajnie!:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. o nie, nie, nie - co to za minimalistyczne i okrojone fotki??
    pokaż że całą szafę porządnie:)
    kolor piękny - cóż to za farba? gotowiec czy z mieszalnika ?
    pozdrawiam serdecznie
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  20. Zdolna Kobieto - podziwiam efekty Twojej pracy i tak sobie myślę: ale te dziewczyny mają samozaparcia :) Pięknie Ci wszystko wyszło i do tego w moim ulubionym kolorze...

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam takie metamorfozy! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Iwoja!! Cudnie tu u Ciebie!:D Szafa ma fantastyczny kolor a zdjęcia są przepiękne!!! Zostaję na dłużej!!:D:D:D:D
    Pozdrówka!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Piekny efekt uzyskałaś-widzę, ze farba Beckersa ,ale czy oryginalna czy mieszana? Cudny kolorek.
    pozdrowionka
    Lucy

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajnie szafa pokazana na zdjęciach.
    Nie tak od razu, nie tak na raz :) Tylko cząstkami, co wzbudzało jeszcze większą ciekawość :)

    Odnowienie szafy to już coś :))

    Pozdrawiam mocno

    Ada

    OdpowiedzUsuń
  25. Wygląda świetnie :) Ale roboty pewnie miałaś okropnie dużo!

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  26. Dzień dobry Kochana Iwojko :)
    Szafa przecudna, wspaniały pomysł, widzę że lubimy te same kolory, też mam dużo dodatków w takim specyficznym kolorze niebieskawo-szarym, no i mam taki sam niebieski kubek z Ikei jak w pokazywałaś, a szafa - wspaniały i niezwykle odważny pomysł :)całe mieszkanie jest już tak śliczne ze nawet nie wiem co powiedzieć :)Podoba mi się bardzo taki nietypowy zestaw klimatyczny. Fajnie do tego pewnie będą wyglądać
    prócz bieli dodatki z szarej wikliny...ja ostatnio marzę właśnie o takie szarej, szukałam podobnych koszyczków do wieszania jak u ciebie ale nic nie znalazłam...pozdrawiam Cię Ania

    OdpowiedzUsuń
  27. no i cudo stworzyłaś,świetny mebel!

    OdpowiedzUsuń
  28. świetnie ja odnowiłaś,gałeczki tez idealnie dobrane,bardzo w moim guście,,,buziaki

    OdpowiedzUsuń
  29. genialne!!
    i szafa i zdjęcia, świetnie to ujęłaś, aż się rozmarzyłam, że może coś bym przemalowała ot tak ;)) n i te kolory... ;))

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetna szafa Iwojko! cudny kolorek i styl pasujący Ci idealnie do reszty mieszkania :) Ty to masz pomysły! :)
    Buziak!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam serdecznie.