Strony

wtorek, 24 maja 2011

Cuisine prosto z Paryża .

I znowu wspaniała niespodzianka. Jeszcze przed świętami, dostałam prezent od przemiłej Elle. Cieszę się nim już od dawna, ale chwalę przed wami dopiero dziś. 

***
 Oto moja śliczna, kuchenna zawieszka.






***

Z
 serdecznościami:


7 komentarzy:

  1. Niezwykle urokliwa zawieszka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jej jaka cudna jest Elle sprawiła miłą świateczną niespodzianke:)
    Pozdrawiam słonecznie,,,,,

    OdpowiedzUsuń
  3. Niespodzianka śliczna:) iście paryska:))

    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma za co Iwojko :) ależ ją pięknie obfotografowałaś :)

    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  5. piekna niespodzianka,,troszke zazdroszcze!
    buziaki posylam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ jest za co Elleńko. Bardzo Ci dziękuję, bo zawieszka jest śliczna :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna, ja też chcę taką!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam serdecznie.