Zawsze z utęsknieniem czekam na sezon balkonowy. I kiedy już nadejdzie cieszę się każdą chwilą spędzoną na nim. Nie jest to łatwe stworzyć odrobinę azylu i prywatności w wielkim, przepełnionym ludźmi blokowisku. Ale co tam, z boku mała pergola po której pną się bluszcze i powój wilec, nad głową duży parasol, z drugiej strony wielka hortensja i clematis, który po raz pierwszy przezimował u mnie zimę (moja duma i ogromna radość).
***
I proszę...
Można w promieniach słonka
pić herbatkę, obserwować latające jerzyki i jaskółki,
rozmawiać z przylatującymi do mnie w odwiedziny wróbelkami i zaprzyjaźnionym gołębiem. A wieczorem w blasku świec liczyć, na moim wielkomiejskim niebie gwiazdy, uśmiechać się do księżyca i marzyć,
że jest się gdzieś daleko. Na wakacjach w mazurskich plenerach albo jeszcze dalej. W ciepłych krajach, gdzie pachnie słodko ziołami a morska bryza smaga nasze twarze.
Ech... Fajnie jest :)

***
Moc wakacyjnych pozdrowień:
ładnie? ja się nie zgadzam wg mnie cudnie jest
OdpowiedzUsuńWow, Ty to potrafisz:))naprawdę pięknie! rozumiem brak ogrodu, sama tak mam, ale dobrze, że mamy balkon:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
U Ciebie balkonik ,to istna kraina przepieknych kolorkow i delikatnosci:)
OdpowiedzUsuńO raju! jak cudnie! ile pięknego kwiecia, subtelnych dodatków.. a wszystko tak niesamowicie zgrane ze sobą... Jest Pięknie!!
OdpowiedzUsuńOch dzięki, dzięki kochane dziewczynki.
OdpowiedzUsuńMiło mi niezmiernie,że się Wam podoba.
śliczne kolory na zdjęciach:)jak w zaczarowanym ogrodzie:)
OdpowiedzUsuńPięknie!Bardzo urokliwie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
J:O)
Bardzo egzotyczny wydał mi się twój balkonik,nawet gołąb jakiś taki bardziej kolorowy.
OdpowiedzUsuńRośliny prześliczne,obrusik.....po prostu wszystko!
Such a lovely and cosy balcony! Like it:) greetings, Ira
OdpowiedzUsuńŚliczny balkon w pięknych kolorach! Obrus i latarenki bardzo mi się spodobały :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziękuję pięknie za wizytę na moim blogu i przesympatyczne komentarze :)))
OdpowiedzUsuńAleż u Ciebie ładnie ! cudne fotki! A balkonowy azylek stworzyłaś sobie wspaniały!
Jak tylko będę mieć chwilę czasu przejrzę całego bloga :)
Pozdrawiam ciepło,
Daria
Wspaniały kącik wypoczynkowy :))
OdpowiedzUsuńNiesamowity azyl sobie stworzylas, piekne kwiaty, dekoracje nic tylko wylegiwac sie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale ładny blog, ślicznie zaaranżowałaś ten balkon:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Lusi
Jedním slovem nádhera!!!
OdpowiedzUsuńJsou to tak překrásné fotografie.
Váš balkon je moc útulný...plný květin.
Je tady moc hezky...
Velmi ráda chodím na návštěvu.
Přeji krásné letní dny plné pohody.
Spoustu pozdravů, Soňa
Awesome!
OdpowiedzUsuńRany!!!!jak pięknie!!!!
OdpowiedzUsuńNooo, jestem pod wieeelkim wrażeniem balkoniku, aranżacji i zdjęć. Klasa! Cudowny klimat osiagnęłaś i pokazałas nam, mój balkonik też niewielki i w blokowisku, więc jestem w temacie i wiem, jak trudno osiągnąc taki efekt. Przeslicznie!
OdpowiedzUsuń