Chciałoby się powiedzieć: chwilo nie uciekaj. Ale cóż... Było, minęło i znowu trzeba będzie długo czekać do lata, słońca, ciepła i do wakacji. Mimo ,że ostatnio bywam tu bardzo rzadko, chciałam się z wami podzielić moimi wspomnieniami z długich, wieczornych, nadmorskich spacerów. Myślicie, że taki widok może ukoić wszystkie nerwy? Ja myślę,że można w takich momentach zapomnieć o wszystkich kłopotach i nieszczęściach świata. Zapraszam:)
Nasz piękny Bałtyk
Ujście rzeki Piaśnica.
ŚCISKAM WAS BARDZO MOCNO.